W dziesiątym dniu mojego nowego życia dochodzę do wniosku, że....
każdy z nas jest nieustającym, żywym, zmiennym procesem i
podlega procesom życiowym, więc pozwól sobie na bycie w procesie... poddaj się
przypływom i odpływom, przyjmuj, to co do ciebie
przychodzi, pozwól odejść temu, co odchodzi, nie określaj, nie kawałkuj, nie
nazywaj, nie naginaj i nie forsuj swoich planów i woli swojego umysłu,
zaakceptuj siebie i swoją obecną sytuację... rozejrzyj się wokół siebie i
poddaj się życiu... ;-)
kliknij w link, aby obejrzeć film: |
Muzykoterapia - Gdy Niemożliwe Staje Się Możliwe..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz